Zastosowanie stacji meteorologicznej w rolnictwie jest obecnie nieocenione – po nowe technologie w szczególności sięgają znani producenci żywności, ale i doświadczeni rolnicy, którzy chcą szybciej i skuteczniej reagować na niekorzystne warunki atmosferyczne oraz na zmieniające się właściwości gleb. Jak stacje pomiarowe zmieniły rolnictwo? Dlaczego coraz więcej osób w nie inwestuje? Pochylimy się nad tymi zagadnieniami w poniższym tekście.
Stacje pogodowe a zmieniający się w Polsce klimat
Wyższe temperatury, niewielkie opady deszczu, łagodne zimy – to tylko niektóre zmiany klimatyczne, które można zaobserwować gołym okiem. Stacje pomiarowe w rolnictwie są w stanie powiedzieć nam o wiele więcej. Warto im zaufać chociażby ze względu na to, że w Polsce:
- pogoda stała się bardziej nieprzewidywalna (zarówno jeżeli chodzi o przymrozki gruntowe, susze, grad ale i niszczycielskie wiatry),
- odnotowano mniejsze opady śniegu, przez co gleby nie akumulują tyle wody co dawniej (niekorzystnie wpływa to na rośliny uprawne w okresie wegetatywnym),
- wraz ze zmieniającym się klimatem rolnicy zaczęli zmagać się z nowymi szkodnikami oraz chorobami, atakującymi ich uprawy.
Inwestycja w stacje meteorologiczne – po co?
Jak widać w powyższym punkcie plony w Polsce zagrożone są na wielu płaszczyznach. Dlaczego warto stosować stacje meteorologiczne w rolnictwie i jak wspierają one rolników w walce z wszelkimi nieudogodnieniami? Przede wszystkim:
- pomagają one utrzymać odpowiednią wilgotność gleby – stacje pogodowe w gospodarstwie rolnym nie tylko śledzą poziom zawilgocenia terenu, ale i informują o tym, kiedy może spodziewać się opadów. Posiadając te dane rolnik jest w stanie:
- ze znacznym wyprzedzeniem zaplanować prace rolne i ograniczyć je do minimum,
- wyznaczyć najkorzystniejszą datę zbiorów,
- podjąć działania, mające na celu uchronić uprawy przed suszą,
- nawieźć teren w odpowiednim momencie,
- informują one o aktualnym stanie gleby – nowoczesne stacje meteo w rolnictwie (np. marki Atmesys) pozwalają śledzić poziom wartości odżywczych w glebie. Dzięki tym informacjom można precyzyjnie dobrać dawkę oraz intensywność nawożenia na danym terenie,
- ostrzegają o występowaniu nowych chorób oraz szkodników – rozbudowana stacja pogodowa dla rolnictwa (z chwilą wykrycia nowego zagrożenia) natychmiast informuje o tym rolnika, który ma czas podjąć odpowiednie działania. Niektóre systemy mogą nawet odstraszać krety oraz szpaki!
- alarmują o zmieniającej się sile wiatru,
- ostrzegają o zmieniających się temperaturach, jak i o przymrozkach gruntowych.
Stacja pogodowa – jak działa?
Zastosowanie stacji meteorologicznej w rolnictwie jest bardzo szerokie – dodatkowo poszczególne systemy można z czasem dowolnie rozbudowywać – takie udogodnienie oferuje chociażby Atmesys.
Systemy monitorowania atmosfery są proste w montażu – mogą one stać nawet na otwartej przestrzeni. W przypadku dużych terenów warto zainwestować w kilka urządzeń, aby zadbać o wysoki wskaźnik odczytu. Dane przesyłane przez urządzenia są szyfrowane, dzięki czemu ma się pewność, że nie dostaną się w ręce niepowołanych osób. Zebrane informacje są archiwizowane, zestawiane ze sobą i w końcowej fazie trafiają do rolnika w formie czytelnego wykresu. W ten sposób stacje pomiarowe w rolnictwie nie tylko na bieżąco pozwalają dbać o uprawy, ale i wykorzystywane są do planowania kolejnych wysiewów.
